środa, 13 czerwca 2012

:d


Wszyscy koledzy i koleżanki bawią się pewnie świetnie na balu, ja im życzę miłej zabawy i w ogóle szał :D
Jest dobrze, jest naprawdę zajebiście, a myślałam że znów mam do czynienia z jakąś grubszą sprawą.
W którą sama się zresztą wpakowałam.
Nie czuję żalu, nie mam siebie za złego człowieka. Może trochę pogubionego, ale to CÓŻ. xD
zasypiam na stojąco.
jestem szczęśliwa, bo wystawiają już oceny, wychodzą mi takie jakie zamierzałam, więc jest szał :D Może nawet nie będzie problemu żeby sie dostać, chętnych jest wiele. Ale już nic nie mogę zrobić. ;p

Drugi dzień głodówki idzie całkiem nieźle :D


Błogi spokój.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz