poniedziałek, 30 kwietnia 2012

mam sparaliżowane usta.

Zdjęcie zrobione efektem nudy.

Dzień spędzony z klasą w maku na lodach, i robieniu fotek do prezentacji, mam na głowie zajebistego kłosika od Dominiki, moja wychowawczyni i Ciocia Ela zaakceptowały mój nowy kolor, jest zajebiście, a dzisiaj jest poniedziałek, wiecie? :D  Dla mnie BOMBA. ;d


niedziela, 29 kwietnia 2012

Estranged


Bardzo zajebisty dzień wczorajszy, naprawdę.Po prostu zajebisty w chuj. :D Uwielbiam tych chłopaków.
Jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Kurwa, nigdy nie czułam czegoś takiego.
Teraz wiem że mogę wszystko. :)
czekam na pon. <33333333333333333333333

A Ty, masz coś przeciwko miłości hiszpańskiej? xD
 

sobota, 28 kwietnia 2012

szlachetna perła.

 Z tak przygotowanym arsenałem wczoraj, tj. 27 kwietnia stałam się blondynką. Mega blondynką. Ja pierdolę, boje się wrócić do szkoły :< Boję się powrotu mamy też, chyba mnie zabije jak to zobaczy ;< I póki co jakoś nie mogę się przyzwyczaić, ale podoba mi się.

 Zaraz się biorę za sprzątanko, no i śniadanie trzeba zjeść. I z psem wyjść, ale jest taka śliczna pogoda za oknem, że nawet mi się chce.
Dzisiaj się zapowiada milutki dzień, i jutro na grilla. :D
Kocham to. :)

czwartek, 26 kwietnia 2012

 Jesteś gotowy na śmierć?

Siedziałam sobie dzisiaj na tym całym egzaminie, i tak sobie myślałam, jak spojrzałam na tych wszystkich ludzi, że każdego z nas co do joty czeka przecież pożegnanie z tym światem... Ile warte byłoby nasze istnienie, gdyby nie śmierć? Gdybyśmy byli nieśmiertelni, i nic nie mogło nas zniszczyć, ileż zrobilibyśmy dla drugiego człowieka? Czy w ogóle moglibyśmy nazwać się ludźmi, oto jest pytanie. 
Śmierć jest jedyną sprawiedliwością na świecie, innej nie ma. Umrzesz Ty, umrę ja, nikt z nas nie zostanie tutaj wiecznie. Każdy ma tylko jedną szansę, żeby wykorzystać je jak najlepiej. Żeby zrobić coś dla siebie, dla innych. Gdybyś miał dzisiaj umrzeć, zmieniłbyś coś w swoim życiu? Gdyby zostały Ci dwie godziny życia, jak byś je spędził? Wyznał miłość komuś kogo kochasz? Zapewne. Ale po co czekać aż do śmierci?


 ____________________________________________________________________________________________
Miałam taki zajebisty,  filozoficzny nastrój, ale coś mi się zjebało. Jestem zmęczona, padam na ryj, a zaraz wpada Paula <3 Kocham tę kobietę, serio :D

środa, 25 kwietnia 2012

ehe.



Znów mam wkrętę na ONA, i Chylińską.

Testy zjebałam, wiedziałam że tak będzie.
Kutwa, żeby się na takich prostych rzeczach przejechać... ;/
o 15 będą wyniki, to je sprawdzimy, boję się.
jasny gwint...
:<

Może przestanę w końcu
Bać się o mój los
Może naprawdę kocham Cię

...
Jedno już wiem, jestem silna 
I tylko czasem tracę coś


niedziela, 22 kwietnia 2012

Dziś wiem.


 Dziś wiem, życie cudem jest.
Co chcę mogę z niego mieć.
Jak dźwięk słyszę jego głos.
Co dzień pragnę bardziej go, pragnę więcej...



'Najwyższy czas się zmienić, tak jak zmienia się kierunek wiatru'



sobota, 21 kwietnia 2012

put my guns on ground



ZAJEBIŚCIE MEGA MĘCZĄCY TYDZIEŃ dobiegł końca. Jestem w chui szczęśliwym człowieczkiem ;D
zajebista pani sprzedawczyni, wolne 10 dni od mamy i Wojtka = słodka wolność ;p
Tylko przypomnieć sobie wszystko z tych 3 lat. Ja jebie, ale to zleciało :d
chuj że sie nic kupy nie klei, z założenia nie miało, wiec nie wiem o co chodzi.
 odkryłam nowe powołanie. Będę uświadamiać młodych ludzi. :) zobaczycie, będę damską wersją Lwa Starowicza. O. ;p I przy okazji, bardzo mi się podoba mój kawałek. Ociekam zajebistością :D

ŁIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII ♥

czwartek, 19 kwietnia 2012

:*



Bardzo milutki, męczący i pracowity dzień. 6 bardzo wymagających lekcji w szkole.
 zaraz próba, milutkie popołudnie, potem próba następna, ahhh :D
No nic, działamy dalej nie? :*



niedziela, 15 kwietnia 2012

będzie dobrze

Zajebisty koncert, mega atmosfera, rozkręcanie imprezy z Kułakówną - ziom, to to ja rozumiem :D
Dawno się tak nie bawiłam :) Chociaż napierdala mnie wszystko, to nie powiem było warto. Bardzo bardzo chcę żebyśmy mogli w końcu my wystąpić, mam taką energię w sobie, oooooja. Dzisiaj napiszę jakiś kolejny tekst 100 % czuję to. a gardło mam zawalone bardziej niż wczoraj.
Poza tym dni otwarte zaliczone, jestem bardzo dumna z mojej decyzji, wiem że ty też. Jestem bardzo ciekawa jak to będzie, boję się okropnie że się nie dostanę. Pracy do szkoły w bród, a ja nie wiem za co się zabrać.
SESJA. efekty wieczorem zaleją mojego fejsa. :) Cieszę się, że Karolina to rozumie moje wizje artystyczne.


Dzisiaj znów zarywamy nockę, ale damy radę nie?

piątek, 13 kwietnia 2012

Chyba nawet wiem gdzie to ;)

gotujemy ! ;)





















bardzo lubię sałatkę cezar i półwytrawne wino. ♥
Fajny dzień, jutro zaliczamy dni otwarte i koncert Qulturki i Armii, jaram się :D

'Dziecko, zostaw tą colę, masz chore gardło, bierz kieliszek i siadaj'
Kocham moją mamę. : )

czwartek, 12 kwietnia 2012

każde z nas

Bardzo milutki dzień. 4 lekcje, następnie przedstawienie w PDK "Małego Księcia' w wersji musicalowej ;)
Na prawdę przepraszam za moje zachowanie. BUAHAHAHAHAHAHAhahahahaHAHAhaHAhHAh xD
Nosz ja pierdolę, bardzo chciałam się zachowywać jak w teatrze należy, ale chyba mi nie wyszło. Myślałam, ze to wina wieku, ale jak gadałam z moją mamą to się śmiała w chuj, wiec chyba jednakdziwna  nie jestem . Potem oczywiście spotkanie z moją piękną siostrą i jej siostrą, sesja nam nie wyszła, ale nie płaczemy z tego powodu nie? :) Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaśka, przez Ciebie chcę już moje prawo jazdy.! :< 
PS. Nauczyłam się robić bandaż łokcia.


Klik...


Muszę się wyspać.

środa, 11 kwietnia 2012

z tamtej strony.

   
"Z tamtej strony po środku wsi
Jeden chłopak o mnie myśli
myśli myśli, zagaduje
ożenić się obiecuje"

Bardzo lubię.

Jak Ci to mam powiedzieć dziś?
Lubię mówić z Tobą, dlatego chcę umrzeć z miłości, bo przyszła wiosna, i to nie jest iluzją. Chyba, może to nie na pewno, ale chyba tak.

maleństwo.


bardzo męczący dzień w szkole, ale powodów żeby się uśmiechać jest mnóstwo.
Padam na ryj, a jest dopiero 17.
Ale spoko, przecież co nas nie zabije to nas wzmocni co nie? :)

Bardzo bardzo chcę piątku.

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

 Wieczór spędzony z Czesławem. Bardzo lubię prowadzić bloga, pić czarną herbatę jeść wielkanocną babkę i cieszyć się bez powodu. :)

"I cóż, i cóż ze to co masz
dla Ciebie jest w sam raz?"



Mam zajebisty pomysł na sesję, oby doszła do skutku w tym tygodniu !

w sam raz.



Ja tak sobie marzę,
Że jesteśmy w siódmym niebie,
Że nadszedł czas i w sam raz
Trafiło tam każde z nas.

;>




Dobra święta świętami ale ja mam juz dość ;p Po 3 dniach ciągłego wpierdalania i rozciągnięcia żołądka do rozmiarów piłki nożnej zaczynamy poświąteczną dietę... No dobra, ale to od jutra.
Nuda niesamowita mi towarzyszyła podczas tego wyjazdu, ale grunt że jestem już w domu, przywiozłam ze sobą mnóstwo energii - czyli działamy dalej, bez opierdalania ;) Kocham ten stan, błagam niech już się nic nie pieprzy, jak tam ma wyglądać moje życie, to mogę być nawet sama. O !
Wypad z ziomkami z Mazur za oborę, szybkie piwo tak żeby dziadek nie widział, me gusta.

+ Dobry czas na różnorakie przemyślenia. Szkoda, że cały czas się na Tobie zawodzę.

wtorek, 3 kwietnia 2012

new shoes



MOJE CUDOWNE :**********

:)))))))))


Chciałam generalnie powiedzieć, że mam takie zajebiste życie, że się z nikim nie zamienię.Jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Nie mogę w to nadal uwierzyć. Teraz tylko znaleźć piosenkę, i jedziemy na OGÓLNOPOLSKI FESTIWAL, a przed tym warsztaty w Wałczu, z tą panią :

Przepraszam, ale nie umiem być skromna... ;]
JARAM SIĘ *.*
Najbliższe 3 miesiące będą masakrycznie muzycznie spędzone.
Trzęsą mi się ręce.

niedziela, 1 kwietnia 2012



Blond bogini :)

szmapańska dziewczyno ;>


Fajny dzień. Gdyby nie to że mnie napierdala gardło. Bardzo niedobrze, nie mogę być teraz chora ;<
Wziełabym się za naukę, ale to bez sensu. Jutro znów dzień pełen grania, o ja pierdolę. *.* 

Nie wiem co sie ze mną dzieje.  

PS. Trampałki zamówione <3