czwartek, 26 kwietnia 2012

 Jesteś gotowy na śmierć?

Siedziałam sobie dzisiaj na tym całym egzaminie, i tak sobie myślałam, jak spojrzałam na tych wszystkich ludzi, że każdego z nas co do joty czeka przecież pożegnanie z tym światem... Ile warte byłoby nasze istnienie, gdyby nie śmierć? Gdybyśmy byli nieśmiertelni, i nic nie mogło nas zniszczyć, ileż zrobilibyśmy dla drugiego człowieka? Czy w ogóle moglibyśmy nazwać się ludźmi, oto jest pytanie. 
Śmierć jest jedyną sprawiedliwością na świecie, innej nie ma. Umrzesz Ty, umrę ja, nikt z nas nie zostanie tutaj wiecznie. Każdy ma tylko jedną szansę, żeby wykorzystać je jak najlepiej. Żeby zrobić coś dla siebie, dla innych. Gdybyś miał dzisiaj umrzeć, zmieniłbyś coś w swoim życiu? Gdyby zostały Ci dwie godziny życia, jak byś je spędził? Wyznał miłość komuś kogo kochasz? Zapewne. Ale po co czekać aż do śmierci?


 ____________________________________________________________________________________________
Miałam taki zajebisty,  filozoficzny nastrój, ale coś mi się zjebało. Jestem zmęczona, padam na ryj, a zaraz wpada Paula <3 Kocham tę kobietę, serio :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz