sobota, 31 marca 2012

angels


Podsumowując ten tydzień - mega lajtowy. Wrócił mi nagar na gitarę. Od roku tak bardzo nie chciało mi się grać. :) Fotka z czwartkowego występu, niby granie bo granie, ale warto było :) Dla tych słodkich skrzydełek i buziaka od nauczycielek. Lubię bardzo ten stan. Na wtorek szykujemy się z piosenką na konkurs. Będzie zajebiście, mimo że nie podobają mi się piosenki po szwabskiemu, to to jakoś ujdzie ;)
Wczoraj był fajny koncert, zajebisty zespół reggae, kocham takie klimaty.
Dziękuję. :)



Szampańska dziewczyna :>

środa, 28 marca 2012

dobrze wiesz i ja to wiem.


Fajny dzień. Testy próbne - przyrodniczy poszedł naprawdę zajebiście, gorzej z matmą -.-' ale się starałam, no ;x Potem próba z gitarą. Będę aniołem, tylko muszę wygrzebać jakieś białe rzeczy, tzn pożyczyć, bo nie mam nic białego ;p

Ogólnie to szykuje się pewien zajebisty projekt muzyczny, ale szczegółów nie zdradzę, przynajmniej na razie. OOOOOOOOOOOOOOOOOO kurwa. Już się nie mogę doczekać.

 Piątek szykuje się koncertowo :D


niedziela, 25 marca 2012

Happy ! :)

Więcej się tak szampańsko nie bawię - boli mnie głowa do tej pory ;<
Ale nie narzekam :) Niedziela spędzona dość leniwie, gdyby nie fakt, że wczorajszy pkp doszedł do skutku dopiero dzisiaj. Bardzo dużo ludu było, so wynagrodzenie tez zajebiste :D
Przed chwila wyszła ode mnie Paula, ogarniałyśmy ten kawałek na występ w czwartek..
Musze przyznać, że strasznie to gówno, już mi się odechciewa tego szitu, ale już się teraz nie wykręcimy.
A chciałabym ;)
No i poza tym, to chyba nic ciekawego się nie dzieje, nutellizuje się dalej. Oby poszło w cycki.


sobota, 24 marca 2012

*.*

;p

fotka z procesją xd

:)

Z basikeim ;D

wiksa na gotycki ciuch XD

Tym się kończy grzebanie w starych zdjęciach, buahahaha. :D
 

Set fire to the rain.

 Zdjęcie stare, z sesji sprzed roku ;D
Zakochałam się w Adele. ♥
Jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem.
Dzisiaj w planach PKP, z krótką przerwą na naukę z fizyki.
I naukę punkowego bicia :D
A potem partyyyyyy, ziom. Bardzo mi się chciało weekendu :)
bardzo bardzo bardzo.
Tydzień też zaliczony do bardzo udanego.
Dwie 4 z chemii, 5 za kartkówkę z historii, 5 za pierwszą pomoc na EDB.
no i 4 z polskiego ;) - wczorajsza lekcja przejdzie na długo do historii, jedno z najbardziej rozjebujących mózg akcji w całym gimnazjum. Ale tego się nie da opowiedzieć, to trzeba przeżyć. :D

Nie mam poczucia humoru :<

                                                   Adele - Set fire to the rain :*

czwartek, 22 marca 2012

Sweeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeet :D

SŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOODZIACZKI <3 ♥♥

Nieźle.

Chujowe zdjęcie, ale lepszego nie mam, ale włos zakręcony jest? Jest. No więc właśnie.

Wpadłam tu bo mi sie przypomniało o kartkówce z religii, ziom :D Ale przeczytałam wszytko pięknie ładnie, wiec super. :D Historia zaliczona na piąteczkę, respekt wśród nauczycieli mnie normalnie powala. Czuję się jak gwiazda XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
No i przy okazji, szykuje się występ za tydzień, tym razem Zuza nie śpiewa, ale gra na gitarze akustycznej, razem z Paulą, może kolejny film na yt wejdzie? ;D
Ale to takie słodkie, czuję TAKIE SZCZĘŚCIE, ja pierdole, chce mi się skakać i tańczyć ;d

<33333333333333333
!
<zakochana_w_sobie_bardzo_mocno>

poniedziałek, 19 marca 2012

Heledore babe.



Przypomniały mi się czasy Pegazika. Chyba niedługo tam wpadnę, warto odwiedzić miejsce od którego wszytko się zaczęło.. Co prawda tamta atmosfera nie wróci, bo ludzie się wykruszyli, i zmienili priorytety, ale tamten czas, to był jeden z ważniejszych w moim życiu ;) Pozdrowiłabym parę osób, z tym, że sensu to chyba nie ma, Ci którzy tutaj powinni być wymienieni o tym wiedzą sami.



Jestem szczęściarą, wielką szczęściarą. Energia mnie rozpiera, tylko gorzej z nauką.. 
Ale cały czas czytam ! :D
:)))))))))

Uwielbiam ten stan.


Tak chcę zawsze.


niedziela, 18 marca 2012

deszcz.

Bardzo miła próba. Mówiłam, że będzie padać. Miałam się wziąć za fizykę, i zaraz to zrobię, jeszcze muszę zrobić kotlety na jutrzejszy obiad. :D

Generalnie, to w życiu to tak jest, że raz jest Ci bardzo źle, raz jest zajebiście. Grunt, to mimo wszystko cały czas iść z podniesioną głową. Wiem, że mnie nienawidzisz, ale ja Ci życzę szczęścia.

Miłego wieczoru Słodziaki ;)

sobota, 17 marca 2012

where do we go, now?

  

:))

;)

Wyspa.

Now you just somebody that I used to know.

Całkiem mile spędzony wczorajszy dzień. Nie ma to jak spać od 18 do 7 rano z przerwą na 2 godziny.  :D
Poza tym, może to dziwne, ale.. cieszę się, że zaczynam nowy rozdział w życiu. Bez Ciebie jest mi lepiej.
Nawet nie tęsknię. Nawet mnie nie obchodzi co teraz robisz. Jestem sama, i to jest coś czego mi brakowało. Z dniem dzisiejszym stwierdzam, że jestem dla siebie najważniejsza. Możecie nazwać mnie egoistką, ale ja jestem szczęśliwa. I obiecuję, że zawsze będę do tego dążyć, a z Tobą to było niemożliwe. Czego byś teraz nie powiedział, nie jesteś w stanie mnie zranić. Nie mogę powiedzieć, żeby nic to też dla mnie nie znaczyło. W końcu ludzie, to było półtora roku. I dzięki temu dowiedziałam się, czego tak naprawdę chcę od życia. Wolności, której nikt mi nie zabierze. Dla niego jestem jeszcze małym dzieciątkiem, które nie poradzi sobie w życiu. A ja wiem, że sobie poradzę. Mam nadzieję tylko, że kiedyś to zrozumiesz. Życzę Ci, żebyś zaznał kiedyś tego co ja..

Targi zaliczone, mam całą kupę ulotek, mózg rozjebany, a przy okazji babka z Nauki zrobiła mi loczki, i wygrałam długopis xD <krztusi_się_lakierem>

Lubię rozmowy z Paulą <3

Maleństwo.

niedziela, 11 marca 2012

helo, bitch

Ten tydzień, ahm.dziwaczny. żulerski. ziom

Bardzo dziękuję za piątek, Jan. tego mi brakowało. Lubię, za bardzo lubię ten stan. Sobota - pech mnie kurwa opętał, ja pierdole. Nie ruszam szpilek do ślubu. albo na ślub też pójdę w trampkach..

A dzisiaj jest słoneczko - bardzo przyjemny dzień na próbę.. ;))


środa, 7 marca 2012

Don't cry.


5 marca. Świt. ała.
5.46


Don't you cry tonight 
I still love you baby 
Don't you cry tonight 
Don't you cry tonight 
There's a heaven above you baby 
And don't you cry tonight 






poniedziałek, 5 marca 2012

16.


Nie wiem, czy mogę  powiedzieć, że to najlepsze urodziny w moim życiu. Mogło być lepiej...

Mimo tego wszystkiego co się stało wczoraj/dzisiaj - nie mogę narzekać. :)
No proszę, autografy, płyty, a do tego SIEDZIAŁAM SOBIE Z NIMI WSZYSTKIMI W GARDEROBIE.
ziom, czujesz to?
Dziękuję za słoneczko w taki piękny dzień. 


-O rany cześć wam  ! :D
- :)

Dziękuję Jankowi i Dawidowi za prezenty :)

niedziela, 4 marca 2012

Strachy na Lachy


JUŻ DZISIAJ :D JARAM SIĘ MASAKRYCZNIE MOCNO <3
Strachy na Lachy - zespół od którego tak na dobrą sprawę wszystko się zaczęło. 
To kim jestem teraz zawdzięczam w dużej mierze właśnie im.
Dlatego bardzo się cieszę na dzisiaj, trzęsę się cała. Słońce dodaje mi jeszcze większej energii !
Chciałam z tego miejsca jeszcze raz podziękować Dawidowi za prezent. :)





/\
|
|
|

sobota, 3 marca 2012

kaichou wa maid sama


Obejrzałam wczoraj do końca Kaichou wa maid sama. Jestem bardzo pod wrażeniem tego anime, szczerze mówiąc naprawdę bardzo mi się podobało ;) I spodoba się pewnie każdej dziewczynie, która lubi romanse. :D
anime shinden cały czas trzyma się w czołówce, nigdy nie spadło z 6 miejsca. So, enjoy !

Męczący tydzień dobiegł końca. Dzisiaj próba, zaraz wydrukuję te wszystkie teksty. ;p I mam nadzieję, że nie zjebię tego. No głupio by było. JUŻ JUTRO Strachy na lachy !

No i pieczemy dziś tort. :>