środa, 22 lipca 2015

All we need is someone to lean on


Wakacje mijają mi w zastraszającym tempie. Żałuję że zaraz po maturze nie zajęłam się szukaniem pracy, ale byłam chyba po prostu zbyt zmęczona. Teraz cały czas zastanawiam się czy może jednak nie wyjechać na rok za granicę i odłożyć jakieś pieniądze, wrócić i przeprowadzić się do Poznania.. nie wiem, nie kumam. Znowu straciłam wenę do wszystkiego.

A, i dzisiaj znowu usuwanie zębów, ożeszkurwajapierdole.


niedziela, 5 lipca 2015

Blow a kiss, fire a gun




W końcu lato w pełni, nareszcie jest cudownie ciepło, słońce świeci. Naprawdę uwielbiam tą porę w roku.
Mam za sobą w końcu remont, uczyłam sie juz dzisiaj sporo na teorie na prawko, lecę powoli z tematem do przodu. Jutro idę na rozmowę w sprawie pracy, jeśli ją dostanę to naprawdę kończę ze stresem ;)

A resztę jebać.