wtorek, 23 lutego 2016





Ostatnie wolne dni trochę przechlałam, trochę muzykowałam, trochę olałam treningi bo zrobiłam tylko dwa-ale ból w kolanie i biodrze był zbyt niepokojący. 
W zasadzie właśnie zaczął się drugi semestr moich studiów, fajnie że w końcu nauczę się czegoś w praktyce. Pierwsze szkolenie z eksfoliacji-done.
Dzisiaj biofizyka, to taki strzał w plecy trochę, ale na szczęście to ciągle PWSZ, więc jakoś zacisnę ząbki i to przepękam. 
Jutro znowu zabiegany dzień, potem zajebany caaaaaaały czwartek, piątek do późna, sobota pewnie też. Ale przynajmniej nie mam czasu na doły.
A teraz czas na leki bo nie mogę być chora.




środa, 17 lutego 2016

down i debil
klopsik i bigos

Historia o tym jak jedna rozmowa zmienia wszystko.




I wierzcie mi
 nigdy
 nikogo
 tak jak jego


niedziela, 14 lutego 2016

jak nie chujem to ogórem


Z jednej strony, myślę sobie-Zuza kurwa, ogarnij dupę, wszystko jest w porządku
robisz studia
napierdalasz te kilometry na bieżni
najcudowniejszy facet na świecie jest twój

a i tak coś boli, tak że ściska Ci żołądek na samą myśl.
jakby nie mogło być w mojej głowie po prostu dobrze.

chcę się już przestać bać.


***

Wiedźmin 3 
+wódka
=

A, jeśli chodzi o Deadpool !
Mocne 2/10
:D