piątek, 30 listopada 2012

friday, Im in love.

Dzisiaj na maksa luźny dzień w szkole, oprócz stresującego polskiego.
Poza tym mega dużo rozmów. uwielbiam moją klasę na maksa, ta szkoła jest cudownie przyjazna, pozytywna, nie chciałabym być nigdzie indziej. :) 
Spóźniłam się na rosyjski, moja wychowawczyni nazwała mnie kurczakiem. :( Wiec dzisiaj najprawdopodobniej farbujemy dalej. ale zanim to nastąpi, idę się pobujać z żulami na PKP.


 JUTRO ŚWIĘTUJEMY URODZINY KOCIAKA ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz