poniedziałek, 26 listopada 2012

:*

Urocze popołudnie z Misiakiem, duże zielone frugo. To lubię :)
I to zaskoczenie na twarzy pani K. heheheh ;d
poza tym jest bardzo miło, mimo tego że czeka mnie naprawdę potężny rozdział na historię.
I nie ominie mnie też wieczorny spacer z gejuchami.

Jestem najszczęśliwszą osóbką pod Słońcem.
♥♥♥




LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS LANS 
Ta, lans przede wszystkim. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz