poniedziałek, 6 lutego 2012

mam wycięte na czole od chwili poczęcia..



W tym tygodniu odpadają wszystkie próby, nasze, folków, i... drugie nasze. Jakoś tak bez nazw ciężko.
Jutro do rodzinnego, matma przepada ( tak, tak...strasznie mi przykro) ;P
 Ale gardło trzeba leczyć bo to nie jest śmieszne.


 

Szkoła szkoła szkoła, ja jebie xd


 PS. Zbieramy rezerwacje biletów na STRACHY NA LACHY, komu zależy żeby dostać się na koncert dzwoni pod 725 829 702 :D
Ew. załatwię plakaciątko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz