sobota, 4 lutego 2012

C:



Dzisiaj zapowiada się pracowity dzień, trzeba ogarnąć fizykę i historię do końca.. O jezusie *.* już mi ręce opadają, ale nie damy się co nie?  Zawsze dajemy.
Boże, pół punkta i miałabym piątkę z chemii, ale za to piąteczka z biologi piękna wpadnie, i z religii plusik, czyli źle nie jest :) Śnieg pada, a mnie jest zimno na samą myśl, że muszę wyjść z domu :<

No ale nic, za tydzień o tej porze mamy już ferie, ciesze się na odpoczynek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz