wtorek, 31 lipca 2012



Scrable, fotka z wczoraj :D Zaraz idę się myc, potem musze zajac sie kuzynem ale mam juz gitare, wiec nie bedzie tragedii, potem szybko na miasto, o ile pogoda dopisze. :)

moj dom chyba przypomina teraz noclegownie. ;p
nie ogarniam tego co sie stało :DDDDDDDDDDDD HAhahahaha
Napisze o tym w naszej biografii za kolejne 25 lat ;p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz