Było zajebiście milutko, dziękuję !
Dzisiaj pierwszy raz w te ferie jest 11.40 a ja jeszcze nie wstałam z łóżka z drobnym wyjątkiem na śniadanie.
Wieczorem kolejna próba nowego squadu. Im bardziej myslę o rozluźnieniu, tym sie bardziej spinam, hoho, nie może być ! :p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz