straszne naleciałości, slabe mięsnie tłoczni brzusznej, żal drzeć jape na całe mieszkanie.
Co nie zmienia faktu, że jestem strasznie zajebista, bo wreszcie do mnie dotarło o co w tym wszystkim chodzi.
Jutro próba z nowym zespołem, z Paulkiem w składzie, będziemy niczym Slash i Axl.
hehe, rozpierdolimy naszych kolegów talentem :D
Bardzo zajebisty ostatni dzien tego semestru, szykuje się 5 z PP, szkoda tylko tej szmaty z woku.
Mam mega zajebistą klasę, uwielbiam tą szkołę, rozpływam się po prostu, więc będę tęsknić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz