Masz coś z głową?
czwartek, 31 stycznia 2013
środa, 30 stycznia 2013
o truskawkach.
wtorek, 29 stycznia 2013
poniedziałek, 28 stycznia 2013
work
So, bitches - now it's time to eat something, and drink Tiger :D
Duuuuużo ćwiczeń z angielskiego przede mną, bardzo dużo, nie zdążę na jutro, no ale cóż.. 17 stron, kurwa.
bardzo lajtowy dzień jak na powrót po feriach, dzisiaj tylko fizyka i hista.
gorsze było to, że na każdej lekcji ktoś się juz z nami umawiał na sprawdzian. w czwatrek wos, w piątek polski, w poniedziałek fizyka, we wtorek historia, tyle wiem po dzisiejszym dniu.
atmosfera się trochę zjebała, sweet home.
Duuuuużo ćwiczeń z angielskiego przede mną, bardzo dużo, nie zdążę na jutro, no ale cóż.. 17 stron, kurwa.
bardzo lajtowy dzień jak na powrót po feriach, dzisiaj tylko fizyka i hista.
gorsze było to, że na każdej lekcji ktoś się juz z nami umawiał na sprawdzian. w czwatrek wos, w piątek polski, w poniedziałek fizyka, we wtorek historia, tyle wiem po dzisiejszym dniu.
atmosfera się trochę zjebała, sweet home.
niestety uczestnictwo w dzisiejszej ceremonii zwyczajnie nam nie wyszło z przyczyn technicznych, mam mieszane uczucia. ale obiecałam sobie, że przyjdę. mimo wszystko. zostawię ci melodykę, na której Ty grałeś ostatni.
niedziela, 27 stycznia 2013
jeśli.
nienawidzę niedziel, ale ta dzisiejsza nie dała mi odczuć zadupiastości tego miejsca. i strasznie mnie to cieszy.:) radość mi również niesamowitą sprawia, że od jutra ma być cieplej i że tak właściwie, to już bliżej jak dalej do mojej upragnionej wiosny. a trzecia sprawa to taka, że dzisiaj była zajebista próba, i że jak dalej pójdziemy w takim tempie to za pół roku damy pierwszy koncert. :D
Poza tym jest ogromna szansa na to, że nasz pierwszy zespół odżyje i to w całkiem niedługim czasie. Jeśli się uda, to rozkurwię kosmos, błagam o to całą sobą. Wrócę do mojej formy, obiecuję więcej ćwiczyć, dawać z siebie wszystko i ciut więcej. :)
tymczasem po dwóch godzinach spania, padam na mordę, prawie nie widzę co piszę - także sorry, ale ja ide lulu :p
+wczorajsza rozmowa z teściową strasznie poprawiła mi humor. ;d
sobota, 26 stycznia 2013
white, please ! ;d
Moja siostra własnie mnie opuściła, a za 10 min idę zmyć farbę. Jestem mega ciekawa efektu.
"Właśnie widzieliśmy wypadek, jakiś samochód wjechał w dupę czikłeczento, obydwa zaczęły się palić!"
O nie, nie staraj się mnie bardziej pocieszać.
piątek, 25 stycznia 2013
czwartek, 24 stycznia 2013
Dusiołek.
Kiedyś Dusioł dosiadł się do mnie i do Pauli w tunelu dworca PKP. Zagrał nam coś na gitarze, zaczął opowiadać o Świecie Czarownic, o Wściekłych Ch*jach, zespole Hey.. Dalsza część tej historii nie nadaje się co prawda na publikację, ale pamiętam ja dodał jeszcze że "on nie jest człowiekiem legendą, człowiek legenda to ktoś kto już przeminął".
Dzisiaj wiemy, że tą legendą się stał.
To był wielki człowiek.
środa, 23 stycznia 2013
too cold.
zimno mnie wykańcza, stoję na skraju wyczerpania chłodem. nienawidzę tego okresu w roku całym sercem, odliczanie do wiosny trwa, a jeszcze co najmniej miesiąc mrozów. oby ten czas zleciał jak najszybciej, bo moja głowa, uszy i nóżki powoli zaczynają się buntować.. nie jest dobrze.
poza tym dzisiaj minęła nam już środa drugiego tygodnia ferii co oznacza mimowolny i powolny proces powrotu między mury szkoły. nie zrobiłam jeszcze wszystkiego co miałam, ale nie mam do siebie żalu - odpoczęłam, nie pamiętam kiedy miałam okazję tyle spać :d i jestem cholernie szczęśliwa, bo mam najcudowniejszego mężczyznę pod słońcem :)
mam poczucie, że coś się kończy, i teraz będzie w cholerę ciężko, ale na przekór uśmiecham się przez łzy rozpaczy,i wierzę że to zleci szybciej niż nam się wydaje..
poza tym dzisiaj minęła nam już środa drugiego tygodnia ferii co oznacza mimowolny i powolny proces powrotu między mury szkoły. nie zrobiłam jeszcze wszystkiego co miałam, ale nie mam do siebie żalu - odpoczęłam, nie pamiętam kiedy miałam okazję tyle spać :d i jestem cholernie szczęśliwa, bo mam najcudowniejszego mężczyznę pod słońcem :)
mam poczucie, że coś się kończy, i teraz będzie w cholerę ciężko, ale na przekór uśmiecham się przez łzy rozpaczy,i wierzę że to zleci szybciej niż nam się wydaje..
wtorek, 22 stycznia 2013
lov ya :*
My to jednak jestesmy zajebisci :) Nie umiemy bez siebie zyc :D
TAKI SŁODZIAK, TAKI! :*
megazajebisty dzień. Rycerz przyniósł mi śniadanie, potem spacerek z psiakami, piwo dla solenizanta, duuużo spania, obiadek u babci Wandy i tulenieeeeeeeeeee :D
Chyba się rozpływam. aż nie wiem co powiedzieć :D
poniedziałek, 21 stycznia 2013
Karkówka w ziołach z grilla z Molino - z Dawidem zostaliśmy fanami już ostatniego razu, dzisiaj też. :)
I ta rozkmina - ej, ten gościu wygląda mi znajomo, on w czymś grał? :d
- omg, kurwa, ale wstyd XD
No tak, i sie uświadomilismy dopiero w domu, że chodziło o Jana Nowickiego.
HAHAHAHAHA nie mam nudnego życia, oj nie. :p
Lubię być rozpieszczana.
sobota, 19 stycznia 2013
Uwielbiam takie babskie wieczorki, spaghetti, plotki i focie :d
Było zajebiście milutko, dziękuję !
Dzisiaj pierwszy raz w te ferie jest 11.40 a ja jeszcze nie wstałam z łóżka z drobnym wyjątkiem na śniadanie.
Wieczorem kolejna próba nowego squadu. Im bardziej myslę o rozluźnieniu, tym sie bardziej spinam, hoho, nie może być ! :p
piątek, 18 stycznia 2013
Śniadanie w McDonaldzie z Kociakiem (frytki na świeżym oleju to już nie to samo :( ), wizyta w szpitalu, długie rozmowy o ulotności życia..
zastanów się jeszcze, błagam.
A dzisiaj wieczorem... Bardzo babski wieczór, w towarzystwie Pauli, Klaudii i Darii - obrobimy wam wszystkim dupy :) haha.
'Pielęgniarka powiedziała, że jedną kawę to mogę, więc od razu wypiłem trzy' ;p
czwartek, 17 stycznia 2013
wiecie ziomy? ;d
czas na grzanie się pod kołderką, picie herbatki, jedzenie kolacyjki, malowanie pazurków i całe mnóstwo innych przyjemności :D
Nienawidzę zimy całym sercem, i gdyby się dało przespałabym ten cały mroźny okres w pizdu !
Nienawidzę zimy całym sercem, i gdyby się dało przespałabym ten cały mroźny okres w pizdu !
milky coffee.
od zbyt mocnej kawy trzęsą się ręce
i serce.
mać kurwa, własnie mija czwartek :(
zatrzymaj mnie jeszcze.
środa, 16 stycznia 2013
poniedziałek, 14 stycznia 2013
wośp.
WOŚP zaliczony do udanych :)
Fajna ekipa, dobra grochówka, odzyskałam nogi.
padam ma mordę.
Nasze majówkowo-wakacyjne plany są tak zajebiste, nie mogę się doczekać. :D
sobota, 12 stycznia 2013
piątek, 11 stycznia 2013
dzisiejsza rozgrzewka zaliczona, było w miarę ale dupy nie urwało, bo tyle przede mną pracy.
straszne naleciałości, slabe mięsnie tłoczni brzusznej, żal drzeć jape na całe mieszkanie.
Co nie zmienia faktu, że jestem strasznie zajebista, bo wreszcie do mnie dotarło o co w tym wszystkim chodzi.
Jutro próba z nowym zespołem, z Paulkiem w składzie, będziemy niczym Slash i Axl.
hehe, rozpierdolimy naszych kolegów talentem :D
Bardzo zajebisty ostatni dzien tego semestru, szykuje się 5 z PP, szkoda tylko tej szmaty z woku.
Mam mega zajebistą klasę, uwielbiam tą szkołę, rozpływam się po prostu, więc będę tęsknić.
czwartek, 10 stycznia 2013
wtorek, 8 stycznia 2013
Tak to jest, że nasze życie się układa falami, raz jest cudownie, chce Ci się żyć i nie wiesz co ze sobą zrobić, a raz dostajesz jakby plaskacz w ryj- i nie można nic na to poradzić.. No i jutro się szykuje pierwszy dzień od tygodnia bez Ciebie, a przez ten tydzień czułam się jak w raju. :( Biję się w głowę, że to tylko trzy dni, a później ferie..
Kochaj mnie, mimo wszystko... i całuj mnie tak w czółko ! :D
Jestem najszczęśliwszym tygrysiątkiem pod słońcem.
Kochaj mnie, mimo wszystko... i całuj mnie tak w czółko ! :D
Jestem najszczęśliwszym tygrysiątkiem pod słońcem.
poniedziałek, 7 stycznia 2013
niedziela, 6 stycznia 2013
piątek, 4 stycznia 2013
mały choruszek.
Caaaaaały dzień spędzony na leżakowaniu, z przerwą na 4 godziny lekcyjne.
Nie mam prawa aby czuć się zmęczona, a jednak :)
Uzależnienie od czekolady się wzmaga, moje zapasy słodyczy zaraz się skończą, jego również, jestem okkkropna :D I nie zdziwię się jak za jakis czas bedzie mnie pół kilo więcej do kochania.
Nie mam prawa aby czuć się zmęczona, a jednak :)
Uzależnienie od czekolady się wzmaga, moje zapasy słodyczy zaraz się skończą, jego również, jestem okkkropna :D I nie zdziwię się jak za jakis czas bedzie mnie pół kilo więcej do kochania.
Może i dobrze :)
a poza tym zaczynamy weekend, jakoś tego nie czuję.
7 dni do ferii.
9 do wielkiej orkiestry.
57 do urodzin.
76 do wiosny.
- A Ty mały chodzisz do przedszkola?
- Nie, przecież jestem chory . <smile>
uwielbiam małe dzieci.
- A Ty mały chodzisz do przedszkola?
- Nie, przecież jestem chory . <smile>
uwielbiam małe dzieci.
czwartek, 3 stycznia 2013
paradise.
Dawid chory, a ja czytam o ćwiczeniach na przeponę.
są takie dni, kiedy bardzo lubimy maturzystów :)
Obiecaj to, bądź ostatnim który całuje moje usta..
środa, 2 stycznia 2013
z&d
nie mogę się pochwalić niczym, oprócz tego, że spotkałam w swoim życiu człowieka, który rozumie mnie jak nikt inny. chyba to do mnie jeszcze nie dotarło. nigdy, przenigdy, nikomu mnie nie oddawaj.
nie pozwól mi się zadręczać myślami, rzeczami z którymi i tak nic nie da się zrobić.
teraz wiem, że jeśli będziesz obok, to wszystko się ułoży.
mamy tylko siebie.
jesteś moim całym światem. :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)