Cały dzisiejszy dzien narzekam na okrutny bol gardla. Poza tym jestem tak rozpieszczana przez mame i Dawida ze wiecej nie mam powodów :) Mam tylko nadzieje ze jutro będzie juz o niebo lepiej, bo chorowac nie mam czasu :(
a tak mnie Brunon slodko pilnuje :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz