Chciałabym trochę więcej kontroli nad własnym życiem, trochę więcej szaleństwa i trochę więcej wyjścia poza rutynę. To mnie strasznie męczy. Spontan time na żużel, sory, too much for me.
Dlatego próba INRI mi się dzisiaj podobała, bo lubię widzieć Twoje zmieszanie i uśmiech zarazem.
Jestem nienormalna, może i trochę, za bardzo i nieprzewidywalna, ale no cóż. Bycie zajebistym nie znaczy bycia idealnym :d
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz