sobota, 25 sierpnia 2012
Dziwnie się dzisiaj poczułam. Właściwie to nie bardzo wiem co się ze mną dzieje, czuje jakbym straciła grunt pod nogami, a przecież od pol roku w moim życiu właściwie nic się nie zmieniło. Jestem szczęśliwa, jestem tym kim zawsze być chciałam, jestem wolna i niezależna od nikogo, robię to co kocham, chodzę na próby, mam przyjaciół i to są naprawdę wartościowi ludzie, ludzie z pasja tak jak ja... Idę do wymarzonej szkoły, już niedługo wrócę do mojego miasta, do mojego życia. I w sumie bardzo za nim tęsknię, więc skąd to ciepło w sercu..?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz