Przypomniały mi się czasy Pegazika. Chyba niedługo tam wpadnę, warto odwiedzić miejsce od którego wszytko się zaczęło.. Co prawda tamta atmosfera nie wróci, bo ludzie się wykruszyli, i zmienili priorytety, ale tamten czas, to był jeden z ważniejszych w moim życiu ;) Pozdrowiłabym parę osób, z tym, że sensu to chyba nie ma, Ci którzy tutaj powinni być wymienieni o tym wiedzą sami.
Jestem szczęściarą, wielką szczęściarą. Energia mnie rozpiera, tylko gorzej z nauką..
Ale cały czas czytam ! :D
:)))))))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz