Fajny dzień. Testy próbne - przyrodniczy poszedł naprawdę zajebiście, gorzej z matmą -.-' ale się starałam, no ;x Potem próba z gitarą. Będę aniołem, tylko muszę wygrzebać jakieś białe rzeczy, tzn pożyczyć, bo nie mam nic białego ;p
Ogólnie to szykuje się pewien zajebisty projekt muzyczny, ale szczegółów nie zdradzę, przynajmniej na razie. OOOOOOOOOOOOOOOOOO kurwa. Już się nie mogę doczekać.
Piątek szykuje się koncertowo :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz