sobota, 3 października 2015

Żyję w kraju






Witam serdecznie w to piękne jesienne sobotnie popołudnie :)

Jestem już po dwóch dniach zajęć na uczelni, i mówiąc szczerze- naprawdę nie będzie tak źle jak mi się wydawało że być może. Samo to że byłam na biolchemie daje mi niesamowitą przewagę, bo wiele rzeczy po prostu jest kwestią przypomnienia. Ktoś kto skończył przygodę z biologią trzy lata temu ma w tym momencie naprawdę przegwizdane.

Strachy Na Lachy (w zasadzie Pidżama Porno też) dały wczoraj super koncert w szkolnej auli, fajnie było móc ich znowu posłuchać. W ogóle to mój chyba 5 albo 6 koncert Strachów a 3 Pidżamy ;p
No i najebałam się wczoraj, ogólnie bardzo piękny to był wieczór, w PT i nawet chwilę na barce (btw. fajnie tam po remoncie ;p)

A tu macie fragment koncertu :)


Miłej reszty weekendu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz