Obecnie nastąpił okres 'po płakaniu', więc zebrałam się nieco w garść.
Moja uczuciowość często mnie wykańcza, ale dzisiaj chciałabym żeby ten nastrój trwał nadal, te wzruszenia dzisiejszego wieczoru się nie kończyły, bardzo bym chciała..
Chyba zaczynam się naprawdę lubić.
Martyna Karczewska, dzięki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz