dostałam 2 ze sprawdziany z matmy wiec jest szansa ze jednak zdam.
Poza tym cały dzisiejszy dzień to była jakas masakra i dobrze ze sie skonczyła.
Lubie spacerki do szkoly.
I lubie jak te spacerki sie tak koncza, mimo wszytko :)
wizyta na pkpie znow byla obfita w przygody- ja kurwa nie wiem, i nie rozumiem do tej pory tego co sie wydarzyło. Ja pierdole, co za patologia. Nigdy wiecej nie chce byc w takiej sytuacji.
potem próba, idzie zajebiscie, ja tez jestem zajebista i w ogole, ALMOST DOWN. ♥
Kochaj mnie, mimo wszystko.
ziemniaki ;d |
Co się stało na PKPie? Ktoś nieodpowiedni Cię zaczepił?
OdpowiedzUsuń