Mój braciszek nadal podbija serca. Wczoraj kupiłam nowy eyeliner, to go sobie użyłam na próbę. No i siedzę sobie przed kompem, a on podbija do mnie i mi mówi:
-Ładnie masz, jutro też koniecznie musisz sobie zrobić oczy pumy ! I zawołaj mnie to przyjdę zobaczyć jak sobie malujesz.
Wojciech, lat 6. :D
Nio, a dzisiaj był w miarę ogarnięty dzień.
Tylko deszcz. ;/
TĘSKNIĘ. :(
trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno.
trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno.
Twój młodszy braciszek to niezły As :D
OdpowiedzUsuńZabił mnie też kiedyś jedną sytuacją - wyszłam z Jankiem i Wojtkiem na plac zabaw przed waszym blokiem - gadam z Jankiem... nagle podbija Wojtuś pokazując palcem na grupkę starszych chłopców, którzy się lali i "mówiąc" pod nosem coś per "taaam!"
J.: Ale Wojtuś nie będziemy ich bić.
W.: Nieeeeeeeeeeeeeee?! (z taką zajebistą tonacją, w dodatku robiąc przy tym minę kota ze shreka) :D
Haha, nie wiedziałam o tym :D Ale nieźle :DDDDDDDDDDD
UsuńA wiesz, jak się cieszył jak mu powiedziałam że ma 30 like'ów pod postem na face?
"Naprawdę? Ale fajnie, mama słuchaj, mam 30 like'ów !" xD