Mam w głowie ostatnio takie siano że aż w to nie wierzę, i słabo mi się myśli.
Nie mogę znieść siebie samej, i niestety obecna sytuacja niezupełnie sprzyja.
Nie wiem czy po prostu to ta gorsza część roku, czy o chuj mi chodzi. Czuję się brzydka jak nigdy dotąd, płakać mi się chce co 5 min. Może to okres, a może to fakt że potrzebuję realnej pomocy.
Mam ochotę na lato, piwo, koncert, cokolwiek :( Byle nie siedzieć w chacie.
Brakuje mi w takich momentach Pod Tytułem, gdzie zawsze ktoś był.
:(
Ma-sa-kra
Ma-sa-kra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz