Dawno mnie tu nie było, trochę się zdążyło zadziać :D Nocka u Anety i przegadane 11 godzin, wyjazd do Drzewoszewa, potem do tatusia do Kościana, i jestem tu znów. I zdąrzylismy już zrobić grilla, mamy nadzieję na powtórkę ;D.
Miałam dzisiaj załatwić książki, ale sami widzicie... Ale chociaż jest zrobiony blok czekoladkowy, chyba jutro juz będzie go można jeść ;d
Zuzanna czytuje bravo xd - Kościan ;D |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz